wtorek, 28 maja 2013

Życiowo...

Dzisiejsze spotkanie świetlicy odbywa się beze mnie...
Za chwilę wychodzę ze średnią córką do lekarza. Podczas zawodów dostała piłką w okolice wątroby, boli ją brzuch, ma mdłości. Idziemy sprawdzić, co się dzieje... :/
Do następnego wtorku...! :)

PS. Mamy skierowanie na usg na cito. A to oznacza najszybszy termin, czyli... 10 czerwca...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz